Monika

Dorastanie z mukowiscydozą nie było łatwe. Im byłam starsza, tym było trudniej nad nią zapanować. Wydolność moich płuc spadała a ja z każdym dniem bałam się coraz bardziej. Leki przyczynowe dały mi nadzieję. Biorę je od 2 miesięcy ale nadal potrzebuję pomocy w ich finansowaniu https://www.siepomaga.pl/zyjebowalcze

Zanim zaczęłam brać Kaftrio, moim życiem rządziła choroba. Duszności, wymioty, spadek masy ciała. Długie tygodnie w szpitalnej izolatce. Choroba odbierała mi samodzielność… Z dnia na dzień stawałam się zależna od narzeczonego i rodziny. Miałam tyle marzeń ale czułam, że nie wystarczy mi czasu na ich realizację. Jednak dzięki wspaniałym ludziom dostałam najcenniejszy prezent – leki przyczynowe, które zmieniły WSZYSTKO. Brak wymiotów i duszności sprawił, że mam więcej siły. Oddycham swobodniej, nie męczę się. Mam apetyt, ciągle jestem głodna. Przytyłam ponad 6kg w niespełna 2 miesiące. Jestem aktywna i samodzielna! Moja spirometria wynosi 60%! Zaczynam wierzyć, że mam szanse na normalne życie. Pragnę zostać mamą i wierzę, że z lekami przyczynowymi jest to możliwe. Czekam z niecierpliwością aż leki przyczynowe będą refundowane w Polsce. To jedyna szansa na długie życie dla chorych na mukowiscydozę.