Jestem jedną z najstarszych osób chorych na mukowiscydozę w Polsce. Skończyłam Akademię Sztuk Pięknych. Miałam mnóstwo planów i marzeń. Jednak wyniszczająca choroba, postanowiła odebrać mi wszystko to co kocham… Odebrała mi pasję jaką jest malarstwo, samodzielność, oddech… Tylko nadziei mi nie odebrała…

Ciągle wierzę, że mam szansę! Pragnę wrócić do pisania ikon, do spacerów z psem, spotkań z przyjaciółmi… Wiem, że jest to możliwe dzięki lekom przyczynowym. Tak bardzo ich potrzebuję.

Nie chcę myśleć o śmierci! Chcę żyć!

Marta, lat 49